Cudu kolejnego nie było. Wolę osobiście brzydkie zwycięstwa niż porażkę po niezłej grze.
Przegraliśmy z drużyną, która miała lepszą jakość, jeżeli chcemy mecze wygrywać na szczycie, to musimy się wzmocnić.
Fajny gol Rubio, ale tak poza tym, raczej niewidoczny. Diego przegrał z Cholewiakiem decydujący sprint, jestem przekonany, że Pestka by tez go przegrał. Nie przekonuje mnie na dzisiaj Jablonsky, pomijając czasem dziwne ustawienie, taka elektrykę, to dodatkowo fauluje niepotrzebnie w niebezpiecznych rejonach boiska.
O Golu napisałem gdzie indziej. Dzisiaj na rezerwach była dyskusja o przedłużeniu z nim kontraktu, ale czy zdrowie mu pozwoli grać na wysokim poziomie jeszcze rok? Zaczynam mieć wątpliwości. Umie przytrzymać piłkę, ale robi to czasem niepotrzebnie, więc wstrzymuje akcje. Potrzebujemy kogoś po prostu aktywniejszego.
Wdowiak, i napisze to po raz kolejny, nigdy nie umiał być egzekutorem akcji. Ja go oglądałem od juniora i nic mnie w marnowaniu sytuacji nie zaskakuje. Wciąż ten sam Mateusz. Trzeba szukać kogoś za niego lub do niego, jak chcemy być oczywiście mocniejsi.
Lucek mnie zaskakuje na plus. Niezły mecz, walczy, nieźle w odbiorze, zaczyna rzucać fajne długie piłki. Czas, minuty na boisku ewidentnie podnoszą jego wartość sportową.
Najlepszy wg mnie na boisku Pelle. Takich zawodników nam potrzeba.
JESTEM DUMNY Z BYCIA POLAKIEM !
Nie z każdym "krzyżuje" się opiniami, chociaż to lubię, cenię swój czas.