Mówił, że to drugie nadepnięcie (dociśnięcie) nie było z premedytacją i celowe.

Mówił, że na było w tym zagraniu zbytniej agresji, siły, dynamiki, złośliwości czy coś takiego (nie pamiętam dokładnie) a to drugie nadepnięcie to już całkowity przypadek i należała się tylko żółta.

(14-07-2020, 13:34)bodzio969 napisał(a):  Mówił, że na było w tym zagraniu zbytniej agresji, siły, dynamiki, złośliwości czy coś takiego (nie pamiętam dokładnie) a to drugie nadepnięcie to już całkowity przypadek i należała się tylko żółta.

ojprdl

Jak nie chciał dawać czerwonej to mógł dać dwie żółte - po jednej za każde nadepnięcie.

(14-07-2020, 17:01)Rock napisał(a):  Jak nie chciał dawać czerwonej to mógł dać dwie żółte - po jednej za każde nadepnięcie.

CHCIAŁ i MÓGŁ - to są kluczowe słowa.
Może i chciał (jako człowiek), ale nie mógł jako sędzia PZPN (B-klasowe pastwiska czekają na niepokornych).

Podsumowując:
Chciał, ale ... nie mógł 

Jak Sraczkowski mógł nie podyktować karnego za to zagranie ręką? Niepojęte! Gola Rapy nie uznał słusznie, ale konsekwencją takiej interpretacji zagrań ręką IMO MUSIAŁ być rzut karny dla Cracovii. No po prostu musiał.
Ale dobrze się skończyło i nikt mu tego nie będzie wypominał.

Za chwilę zapomnimy natomiast zapamiętamy wynik , choć w zawodach o takim ciężarze gatunkowym podobne błędy nie powinny się zdarzać .

(24-07-2020, 23:19)leszeczek napisał(a):  Jak Sraczkowski mógł nie podyktować karnego za to zagranie ręką? Niepojęte! Gola Rapy nie uznał słusznie, ale konsekwencją takiej interpretacji zagrań ręką IMO MUSIAŁ być rzut karny dla Cracovii. No po prostu musiał.
Ale dobrze się skończyło i nikt mu tego nie będzie wypominał.

Leszeczku takie są teraz wytyczne dla sędziów. Pewnie będą tłumaczyć że za blisko.
W Premier League praktycznie nie gwiżdże się karnych za rękę chyba, że jest specjalnie zagranie ręką (ruch ręki do piłki)

Var zabrał, var powinien był oddać. No ale nie oddał.

Wydaje mi się, że przepisy co innego mówią o ręce w obronie a kompletnie inaczej jest traktowana w ataku.
O ile pamiętam, to w ataku każde zagranie ręką, które daje korzyść jest gwizdane.
W obronie jest to interpretowane inaczej, właśnie znalazłem cytat z Kwiatkowskiego przed tym sezonem:

Jeżeli piłka z bliskiej odległości odbije się od części ciała innej niż ręka, ale w końcu w nią trafi, tyle że ta będzie ułożona naturalnie, to nie będzie przewinienia. Oczywiście tutaj jest kwestia odległości.

https://sportowy24.pl/tomasz-kwiatkowski...2-14343967

(24-07-2020, 23:19)leszeczek napisał(a):  Jak Sraczkowski mógł nie podyktować karnego za to zagranie ręką? Niepojęte! Gola Rapy nie uznał słusznie, ale konsekwencją takiej interpretacji zagrań ręką IMO MUSIAŁ być rzut karny dla Cracovii. No po prostu musiał.
Ale dobrze się skończyło i nikt mu tego nie będzie wypominał.

Moim zdaniem bardziej ewidentny karny był gdzieś tam w 10 minucie, po centrze z lewej strony wchodził nasz (nie wiem kto) i z tyłu go trzymał lechita. Ale ogólnie uważam, że Raczkowski sędziował dobrze.   W szczególności nie dał się nabrać na wymuszanie karnych przez lechitów.

(24-07-2020, 23:45)Kacyk napisał(a):  

(24-07-2020, 23:19)leszeczek napisał(a):  Jak Sraczkowski mógł nie podyktować karnego za to zagranie ręką? Niepojęte! Gola Rapy nie uznał słusznie, ale konsekwencją takiej interpretacji zagrań ręką IMO MUSIAŁ być rzut karny dla Cracovii. No po prostu musiał.
Ale dobrze się skończyło i nikt mu tego nie będzie wypominał.

Moim zdaniem bardziej ewidentny karny był gdzieś tam w 10 minucie, po centrze z lewej strony wchodził nasz (nie wiem kto) i z tyłu go trzymał lechita. Ale ogólnie uważam, że Raczkowski sędziował dobrze.   W szczególności nie dał się nabrać na wymuszanie karnych przez lechitów.

Nalepa trzymał Lopesa. Też na to zwróciłem uwagę.

(24-07-2020, 23:44)rex napisał(a):  Wydaje mi się, że przepisy co innego mówią o ręce w obronie a kompletnie inaczej jest traktowana w ataku.
O ile pamiętam, to w ataku każde zagranie ręką, które daje korzyść jest gwizdane.
W obronie jest to interpretowane inaczej, właśnie znalazłem cytat z Kwiatkowskiego przed tym sezonem:

Jeżeli piłka z bliskiej odległości odbije się od części ciała innej niż ręka, ale w końcu w nią trafi, tyle że ta będzie ułożona naturalnie, to nie będzie przewinienia. Oczywiście tutaj jest kwestia odległości.

https://sportowy24.pl/tomasz-kwiatkowski...2-14343967

Piłka nie odbiła się od innej części ciała. Co do naturalnego ułożenia ręki można dyskutować, faktem jest natomiast, że znacznie zwiększył obrys ciała i zmienił kierunek lotu piłki. Z drugiej strony fakt, że nastrzelony był z bliska, ale powinien trzymać ręce za plecami. Pamiętam takie karne, gdzie piłka trafiała w rekę podpierającego się zawodnika Cracovii i karne były dyktowane.

(24-07-2020, 23:44)rex napisał(a):  Wydaje mi się, że przepisy co innego mówią o ręce w obronie a kompletnie inaczej jest traktowana w ataku.
O ile pamiętam, to w ataku każde zagranie ręką, które daje korzyść jest gwizdane.
W obronie jest to interpretowane inaczej, właśnie znalazłem cytat z Kwiatkowskiego przed tym sezonem:

Jeżeli piłka z bliskiej odległości odbije się od części ciała innej niż ręka, ale w końcu w nią trafi, tyle że ta będzie ułożona naturalnie, to nie będzie przewinienia. Oczywiście tutaj jest kwestia odległości.

https://sportowy24.pl/tomasz-kwiatkowski...2-14343967

Powiem tak, nie warto słuchać co ci ludzie tam wygadują. Pamiętam sytuację z początku tego sezonu kiedy Helik chciał zablokować wrzutkę, zrobił wślizg i piłka trafiła go w rękę, którą się podpierał. Karny. Patrzę później, a tam Varciniak (chyba nawet on sędziował ten mecz, to był chyba ŁKS u siebie) w filmiku pzpn mówi "nie ma ręki, jeżeli gracz walcząc o piłkę upada na murawę, piłka dotyka jego ręki, którą podpiera się w naturalny sposób". Także ten...
Film pzpn na temat ręki:
https://www.youtube.com/watch?v=3_4fPmNr_BM

Wg mnie ręka lechisty była bardziej ewidentna niż Rapy. Ręka nienaturalnie ułożona, nie wydawała się nabita. Bramka słusznie nieuznana, ale gdyby Rapa zachował się przytomniej, to strzeliłby to czymkolwiek. Karny ewidentny ale dzięki temu błędowi była lepsza dramaturgia.

Fallus z tym

Puchar jest Nasz

Dobre sędziowanie.Nie przeszkadzał a ta pani z chorągiewką była zakochana w Pasach.

(25-07-2020, 11:46)mariusz napisał(a):  Dobre sędziowanie.Nie przeszkadzał a ta pani z chorągiewką była zakochana w Pasach.

Inny mecz musiales ogladac.... Reka w polu karnym na ewidentnego karnego dla nas i brak reakcji plus kartka dla Wdowiaka po czystym wslizgu i czystym odbiorze pilki... Dodam jeszcze kontrowersje z Kubickim ktory pownien dostac czerwien za dwie zolte w calosci meczu....
to tak na szybko to dobre sedziowanie...

+ wapno za trzymanie Lopeza przy dośrodkowaniu w 5 minucie

(26-07-2020, 12:18)KruszynaKSC napisał(a):  

(25-07-2020, 11:46)mariusz napisał(a):  Dobre sędziowanie.Nie przeszkadzał a ta pani z chorągiewką była zakochana w Pasach.

Inny mecz musiales ogladac.... Reka w polu karnym na ewidentnego karnego dla nas i brak reakcji plus kartka dla Wdowiaka po czystym wslizgu i czystym odbiorze pilki... Dodam jeszcze kontrowersje z Kubickim ktory pownien dostac czerwien za dwie zolte w calosci meczu....
to tak na szybko to dobre sedziowanie...

Zgadzam się tylko co do kartki Wdowiaka niesłusznie pokazanej...