Szczerze, to według mnie najlepiej byłoby jakby dziś Lubin przegrał, mielibyśmy nad nimi 6punktów przewagi (właściwie 7pkt, bo lepszy bilans), a tak to są tylko 3pkt. przewagi nad 9miejscem. Teoretycznie niby mamy Górnika, Miedź, ale to oba mecze wyjazdowe, łatwo nie będzie, widzieliśmy jak to może wyglądać w Płocku. Do tego trzeba się szykować, że z Zabrzem możemy grać w mocno osłabionym składzie, bo z Wisłą stawiam, że kartki już polecą. Lubin faktycznie wydaje się mieć chyba najłatwiejszy terminarz (o ile tak można w naszej lidze w ogóle mówić, bo tutaj każdy z każdym może wygrać). Dwa zespoły muszą wypaść, na dzień dzisiejszy wydaje się, że jednym powinna być Korona, ale to też może się nagle odmienić jak zmienią na przykład trenera. Jedno jest pewne, za tydzień nie można przegrać, a zwycięstwo ustawi nas w naprawdę świetnej sytuacji.