Co by nie było że jesteśmy pesymiści.
Wyjdźcie na mecz nie jako ciepłe kluseczki ale jak walczaki co przecież potraficie i nie raz udowodniliście na boisku.
Chłopy !
Z sercem z wiarą w umiejętności, siadacie na nich i ... zwycięstwo jest oczywiste.
Takich meczy nie wolno odpuszczać, muszą być 3 punkty.

Jeszcze trochę po..zapie..rdal..ać   a samopoczucie w przerwie świątecznej będzie dużo lepsze.

Przed zimą atak na szczyt w trzech odsłonach, a później
Nie damy nikomu, nikomu nie damy bo szczyt - pierwsze miejsce tylko do nas należy

Powodzenia
Jesteśmy z wami

Będzie zimno to będą dużo biegać
Myślę, że szanse na dobry wynik wybijemy im z głowy już w czwartek!

(03-12-2019, 10:54)TOM76 napisał(a):  Będzie zimno to będą dużo biegać  
Myślę, że szanse na dobry wynik wybijemy im z głowy  już w czwartek!

Szkoda, że Budzika już u nas nie ma, bo pewnie wykombinowałby jakieś buty na zimę dla Rafy

Wszystko ok, tylko brakuje jeszcze watku meczu PP z Rakowem

Niedzielny mecz poprowadzi sędzia Paweł Gil z Lublina

za http://www.90minut.pl/news/301/news30113...owska.html

Po tej dzisiejszej dogrywce to w niedziele, pilkarze będą się potykali o własne nogi

(05-12-2019, 23:56)wrobelson napisał(a):  Po tej dzisiejszej dogrywce to w niedziele, pilkarze będą się potykali o własne nogi  

Na szczęście nie nasi

Po wyeliminowaniu przez nasze rezerwy z PP zyskaliśmy nad nimi przewagę mentalną oraz wytrzymałościową.

Niestety to nie były rezerwy tylko zmiennicy.

Jak będą źle wyglądać na boisku, to nie ma żadnego usprawiedliwienia, bo wczoraj praktycznie nasi sobie odpoczywali, nie ma mowy o zmęczeniu, z pierwszego składu grali tylko Jablonsky i Dimun. Wdowiak i Gol zagrali bardzo krótko. Tak więc na pewno ta wymówka naszym odpada. Ten mecz po prostu trzeba wygrać i tyle, bo znowu tabela zaczyna się spłaszczać.

No dobra... czas potwierdzić swoją wyższość i mistrzowskie aspiracje w podstawowym składzie! W tym meczu liczy się tylko zwycięstwo!

Do Boju PASY!

Tylko błagam, nie czaić się z znowu na swojej połowie bo to wstyd na własnym stadionie grając przeciwko takiemu przeciwnikowi. Wyjdźmy w końcu na pełnej pycie i strzelmy coś z początku meczu, a nie usypiajmy przeciwnika i kibiców.

I obyśmy nie grali na ciągłe wrzutki. Bo jak gramy klepe to rozbujamy wszystkich.

(06-12-2019, 16:31)dzelo napisał(a):  I obyśmy nie grali na ciągłe wrzutki. Bo jak gramy klepe to rozbujamy wszystkich.

Ogólnie te wrzutki / dośrodkowania są trochę bez sensu w meczu z np. takim właśnie Rakowem bo mają oni w skladzie kilku bardzo wysokich graczy i wszystko wybijają z własnego pola karnego ...  wczoraj z 30 razy wrzucaliśmy wysokie piłki i nic specjalnego z tego nie było.

(06-12-2019, 17:02)wrobelson napisał(a):  

(06-12-2019, 16:31)dzelo napisał(a):  I obyśmy nie grali na ciągłe wrzutki. Bo jak gramy klepe to rozbujamy wszystkich.

Ogólnie te wrzutki / dośrodkowania są trochę bez sensu w meczu z np. takim właśnie Rakowem bo mają oni w skladzie kilku bardzo wysokich graczy i wszystko wybijają z własnego pola karnego ...  wczoraj z 30 razy wrzucaliśmy wysokie piłki i nic specjalnego z tego nie było.

I nie pomogły nawet bardzo wysokie wrzutki w wykonaniu Diego

Zrobiony pierwszy krok w PP, teraz trzeba zrobić drugi tym bardziej, ze przeciwnik podmęczony.
Tylko zwycięstwo, innej opcji nie biorę pod uwagę.

Zmieciemy ich 1:0 z boiska

(07-12-2019, 10:40)Fabian_wolf napisał(a):  Zmieciemy ich 1:0 z boiska

Ostatnio to nawet weszło za mecz pucharowy nas chwaliło, więc nie wiem co to ma znaczyć i jakie  mają intencje?
Może doszli do wniosku, że nie można cały czas napierdalać na drużynę, która cały czas punktuje i wygrywa mecze,  bo w końcu wyjdą na totalnych idiotów

(07-12-2019, 12:21)ZbigniewT napisał(a):  Ostatnio to nawet weszło za mecz pucharowy nas chwaliło,

A moje odczucia były krańcowo różne.
Ale może to dlatego, że oni sobie oglądali w ciepłym pokoju, a ja marzłem na trybunach

W PP z Rakowem mieliśmy 30 wrzutek i NIC.
Wniosek: nie tędy droga.