Dobranoc... Amica Wronki to są jelonki.

Chodzi o to w tych esesmanach, że ktoś ruha moją kobietę, i samochód chce mi spalić
A to wszystko z kradzionej komórki nadchodzi, gdzie byłem w książce telefonicznej

może to byly esesmany do niej (ale podała Waści numer?)

a poważnie: masz prawo wystapić do policji aby ustaliła autora. Jak wiadomo po tym "z metra w Warszawsi" mozna namierzyc takze aparaty na karte po IMEI

A to może gówniarzeria, jutro do nich zadzwonię.
Upał i piwo bije w czajnik.
A jak nie będą chcieli współpracować to cóż, Policja Państwowa...

Łysenko, ale bym Ci radził zadzwonić nie ze swojej komórki, tylko np. z budki telefonicznej.Może ktoś przypadkiem wstukał numer, a jak oddzwonisz z komóry to beda mieli numer na stałe i będą "korzystać" w przyszłości.

A tak na wsjaki słuczaj przypomnij sobie komu dawałeś numer w ostatnich dniach.

może to chodzi o ten samochód co gnomowi rok temu zwinęli?
zepsuł sie i chcą oddać ;-)

namierz łobuzów to ich dojedziemy ;-)

Misiu: A propos sów.
Tak, jakbyś miał rozpiętość czułości łykania światła na pręcikach w siatkówce taką jak sowy, to byś zwariował i nawet barwy homoseksualistów uznałbyś za mdłe
Poza tym kolor, jak miłość do danego klubu jest względna.

Niezależnie od tego: sowa też człowiek.

no to się zbliża pora na Telesfora...

Ku chwale Ojczyzny - lulu.

dobranoc, do zobaczenia na meczu

Dobrounoc, byle jutro wszystko było dobrze...

ehhh... Dobranoc

ANI SIE OBEJRZAŁEM, JAK sie okazałol, zej est godzina ta, ktora jest

DOBRANOC!!
;-)

Maniex ty śpiochu jeden. Życie prześpisz

Miś zapdł w sen jesienno-zimowy wiec pewnie będę dzisIaJ ostatni

D O B R A N O C ! ! !

Pod Halą Targową (przejeżdżałem tamtędy 15 minut temu) zWisła śpiewa.
Nie jest dobrze, ale będzie lepiej.

Dobranoc, pchły na noc

a to już pora kompa dac na stand by...

Warto na dobranoc skonstatować, że będzie drożej...

==

Nowe pomysły ministra Religi: Wódka jest zbyt tania

Ministerstwo Zdrowia będzie zabiegało o podwyższenie akcyzy na alkohol. Resort chce też zmiany przepisów o zapobieganiu alkoholizmowi. Zastanawia się nad ograniczeniem jego reklamy w telewizji. Powód? Odkąd spadła akcyza, a za nią ceny, Polacy zaczęli pić znacznie więcej.

- Cena wpłynęła przede wszystkim na sprzedaż mocnych alkoholi - mówi dr Janusz Sierosławski, socjolog z Instytutu Psychiatrii i Neurologii. W zeszłym roku przeciętny Polak wypił 2,5 litra wódki. Dwa lata wcześniej, średnio 1,7 litra.


Źródło: Rzeczpospolita

wyższa cena, mniejsze wpływy do budżetu
mizsza, wyższe
żadna niespodzianka, generalnie nie chodziło o ilosć spożycia, ale o ograniczenie przywozu tańszej gorzały z zagranicy
chyba Religa powinien to skonsultować z Lubińską ;-)

pijemy (jak sądzę) tyle samo a w tekscie mamy nielogicznie "sprzedaż" w powiązaniu z"wypił"

widze, ze forum powli zapada w sen zimowy
no i dobrze
Dobranoc, Pasiacy

A, Dobranoc

W tej chwili skonczyłem poprawianie 80 sprawdzianów z demografii (tzw siatka Lexisa i analiza kohortowa). Człowiek pozornie na sprawdzianie zyskuje, bo przez 90 minut, co ja mówię 60 minut, bo na ogół ostatni kończył ten sprawdzian po godzinie, nic nie robi, tylko siedzi i udaje, że pilnuje. Tymczasem jak się wliczy czas poprawiania tych wypocin, to się okazuje, że na sprawdzianie się nie zyskuje, tylko traci.