Wszystko w porządku z tym miejscem poza stwierdzeniem "tanio zjeść", sam jednak więcej nie wiem bo zazwyczaj jadłem coś przy plaży a na mecz właśnie chodziłem do Warki

Kwadrans na Kościuszki. To ta szwroka ulica od statków. Bywa ciężko z miejscem.

Duesseldorf już wkrótce

Początek listopada na 4 dni do Budapesztu.Nigdy nie byłem na Węgrzech.Będę kroił szale Ujpestu/cyganów

Koleżanka poleciła mi w Gdynii pizzerie Czerwony Piec na Starowiejskiej.
Sprawdziłem(musialem,znajomi którzy nazywają mnie Danatello byliby zawiedzeni),choć wiele sobie nie obiecywałem.
Najlepsza pizza jaką w życiu jadłem i nie wiele droższa od tej serwowanej w Rimini na Proko
Przez trzy dni pobytu w lipcu w Gdynii odwiedzałem ten lokal dwa razy dziennie.

(19-08-2017, 02:11)Żarko napisał(a):  Koleżanka poleciła mi w Gdynii pizzerie Czerwony Piec na Starowiejskiej.
Sprawdziłem(musialem,znajomi którzy nazywają mnie Danatello byliby zawiedzeni),choć  wiele sobie nie obiecywałem.
Najlepsza pizza jaką w życiu jadłem i nie wiele droższa od tej serwowanej w Rimini na Proko
Przez trzy dni pobytu w lipcu w Gdynii odwiedzałem ten lokal dwa razy dziennie.

Mieszkam 200 metrów obok... napewno spróbuję

Ale tylko w lokalu,bo po doniesieniu do domu na bank nie będzie taka dobra

(19-08-2017, 02:11)Żarko napisał(a):  Koleżanka poleciła mi w Gdynii pizzerie Czerwony Piec na Starowiejskiej.
Sprawdziłem(musialem,znajomi którzy nazywają mnie Danatello byliby zawiedzeni),choć  wiele sobie nie obiecywałem.
Najlepsza pizza jaką w życiu jadłem i nie wiele droższa od tej serwowanej w Rimini na Proko
Przez trzy dni pobytu w lipcu w Gdynii odwiedzałem ten lokal dwa razy dziennie.

Zwiedziłem, zjadłem z żoną i córkami i......i lepszej pizzy nie jedliśmy,tak jak Ty Żarko REWELACJA !!! A z Rimini to nawet nie ma startu do tej z Czerwonego Pieca jeszcze raz podkreślamy - REWELACJA

(15-08-2017, 14:22)BartAcid napisał(a):  Kwadrans na Kościuszki. To ta szwroka ulica od statków. Bywa ciężko z miejscem.

Dobre i tanie jedzenie jak najbardziej polecam

Cieszę się,że smakowało heheh.Pseudonim Donatello nie wziął się znikąd ,a stara poczciwa Remenka start ma jedynie cenowo,a to dlatego,że Remen jedzie na najtańszych składnikach.

(15-08-2017, 15:15)ronnie79 napisał(a):  Początek listopada na 4 dni do Budapesztu.Nigdy nie byłem na Węgrzech.Będę kroił szale Ujpestu/cyganów

Jak Ci starczy czasu, to ogarnij Plac Broni. Placu już nie ma, ale chłopcy dalej grają w kulki.

Hotel perla poludnie w Rytro, piekne nasze tereny ,ale nie jest zajebiscie. Spie z ruchem ze swietochlowic, spie w holu! Jebac ruch i gornika.

Wy jestescie chlopcy z zabrza
Cala Polska o tym wie
Wy lubicie robic faje
I jajami bawic sie