Na 90minut zrobili podsumowanie rundy jesiennej sezonu 20/21. Nie jest tak źle bo jest jedna klasyfikacja w której wygraliśmy  

Za cały rok 2020 mamy:

a) mniej wygranych niż Gts

b) więcej porażek niż Gts

c) mniej strzelonych goli niż Gts

d) więcej straconych bramek niż Gts

e) mniej punktów zdobytych niż Gts w całym roku

f) Derbową porażkę u siebie i remis u siebie z Gts (bramki 1-3)

g) Puchar Polski

h) Superpuchar

i) przedostatnie miejsce w rocznej tabeli całej Ekstraklasy

j) więcej ligowych porażek niż wygranych

itd. itp.

Trener-wiceprezes i zarząd uważają sezon za bardzo udany.

Gdyby nie Puchar (dwa mecze z słabymi rywalami wygraliśmy fuksem) to chyba raczej gorzej być nie może...

Ja tam jestem zadowolony. Na koniec tamtego sezonu nad gts, teraz też nad gts.
W pucharach 2:0. Fartem? Szczerze mnie to nie obchodzi. Liczy się to co w gablocie. Wolę szczęśliwie wygrać z Tychami czy Bytovią niż przegrać frajersko z KSZO.

Liczy się Mistrz Polski. Skoro jakiś śmieszny klub z gliwic może go zdobyć to tym bardziej my.

(23-12-2020, 21:36)VelVet napisał(a):  Liczy się Mistrz Polski. Skoro jakiś śmieszny klub z gliwic może go zdobyć to tym bardziej my.

Śmiesznym klubem to my jesteśmy a nie klub ktory zdobyl niedawno mistrza a rok temu w lidze byl trzeci i 4 czy 5 pozycji  wyzej od nas...

(23-12-2020, 16:38)squier strat napisał(a):  piękna „sinusoida”
dokładnie widać kiedy zaciągany jest ręczny i kiedy zwalniany.
w sumie łatwo policzyć co będzie się działo w ciągu następnych dziesięciu lat ( na tyle szacuję dalszą okupację)
Kiedy będziemy się bić o miejsce czwarte, a kiedy o czternaste

Dla kogoś kto miał kiedykolwiek styczność z giełdą i wykresami notowań od razy rzucają się w oczy dwa trendy.
Do 2012 roku leciało w dół, od 2012 jest cały czas trend wzrostowy

Wykres ze średnią z trzech lat, z przypisaniem większej wartości dla właściwego roku.

Celem jest wskazanie trendów w dłuższym terminie. Ale wiadomo, że przy Filipiaku to trendy idą tak jak mu się w danym momencie uwidzi.

Przykładowo rok 2015 to 25% średniej z 2014, 50% średniej z 2015 I 25% średniej z 2016.

Dla skrajnych 33% i 67%.

Wykresy zainspirowane komentarzem o "jednym z najgorszych sezonów w ciągu ostatnich dwudziestu lat", który się dzisiaj gdzieś przewinął.

Oczywiście zostały jeszcze do rozegrania dwie kolejki.

Poniżej nasze wyniki liczone dwoma sposobami. W obu przypadkach wypadamy bardzo delikatnie powyżej średniej z tych 16 ekstraklasowych sezonów.

TABELA 1

Nasz dorobek punktowy po 28 kolejkach w danym sezonie. 6 razy wypadliśmy lepiej niż teraz, 7 razy gorzej, 2 razy tak samo. Delikatnie powyżej średniej 35.5 punktu.

Sezon 2004/05 przeliczony z 26 kolejek.



TABELA 2

Wykres wg średniej z całego sezonu. W 8 sezonach wypadliśmy lepiej niż teraz, w 7 gorzej. Delikatnie powyżej średniej 1.28.

Pozwolę sobie w osobnym komentarzu.

Ten drugi wykres jest niestety obarczony problemem którego się nigdy nie pozbędziemy, czyli 7 kolejek granych albo ze słabeuszami albo z ligowymi koksami

Tu widać najbardziej jak dramatyczny był sezon 2016/17, kiedy zrobiliśmy średnią 1.05 pomimo gry w dolnej połówce.

----

I tak, wiem, za wrażenia estetyczne zdecydowanie jeden z najgorszych sezonów. Tak samo jeśli chodzi o przedsezonowe oczekiwania. Ale w tym temacie trzymam się statystyki.

Ciężko porównywać punkty między sezonami. Są różne rozgrywki (dzielenie na grupy), są inni przeciwnicy.

Dla mnie najważniejsza jest pozycja w tabeli na koniec. Albo ma się co powiesić na szyi albo się jest Odrą Wodzisław żyłując rekord 14 sezonów w ekstraklasie bez spadku.

ZABAWNY EDIT: Odra zdobyła brązowy medal w drugim sezonie w ekstraklasie, w 1997

haha, toś dał przykład
nAWet Odra była na podium

Ta niestety przerwana seria bez straty gola była najdłuższą w Ekstraklasie od sezonu 2007/8 za Majewskiego, kiedy nie straciliśmy bramki przez 5 kolejnych meczów ligowych oraz... 89 minut.

4 mecze bez straty bramki udało się jeszcze rozegrać w 2015/16 i 2019/20, ale minutowo było gorzej.

Dla zainteresowanych - Rivaldinho 1129 minut bez gola w lidze.

(08-05-2021, 19:47)gusto napisał(a):  Dla zainteresowanych - Rivaldinho 1129 minut bez gola w lidze.

Brawo Probierz super transfer jak ci dwaj z Brazylii i nie tylko oni...KOSZMAR !!!!

(08-05-2021, 19:47)gusto napisał(a):  Dla zainteresowanych - Rivaldinho 1129 minut bez gola w lidze.

Za to bardzo się cieszył wraz z Rapą bo golu strzelonym przez Cornela...
A to już prawie jak własna bramka

Chciał się tacie pokazać w telewizji, a że operatorzy kamer zazwyczaj po golu robią zbliżenie na strzelca, to się wcisnął w kadr. Mądra zagrywka. Work smart not hard może nawet któryś z emerytowanych kolegów taty z boiska się nie zorientuje i znowu popłyną gratulacje na twiterze czy innym instagramie

Po 29 kolejkach mamy straconych 31 bramek. Oznacza to, że...

- jeśli nie stracimy w sobotę bramki, będzie to najlepszy wynik naszej linii obronnej w 21 wieku.
- jeśli stracimy 1 bramkę, wyrównamy najlepszy do tej pory wynik z sezonu 2007/8.

A jak ze strzelaniem?
nie jest to najgorszy wynik w historii?

Biorąc pod uwagę tylko ekstraklasowe (I-ligowe) sezony w moim życiu
2011/12 (ostatnie 16 miejsce i spadek) 20 - 41 (Szatałow/Pasieka/Kafarski)
2009/10 (12 miejsce) 25-39 (Lenczyk)
2008/09 (14 miejsce) 24-40 (Majewski/Płatek)
1983/84 (15 miejsce i spadek) 19-35 (Baran/Walczak/Baran)
1982/83 (14 miejsce) 20-33 (Stroniarz/Mikołajczyk/Walczak)

(10-05-2021, 23:54)gusto napisał(a):  Po 29 kolejkach mamy straconych 31 bramek. Oznacza to, że...

- jeśli nie stracimy w sobotę bramki, będzie to najlepszy wynik naszej linii obronnej w 21 wieku.
- jeśli stracimy 1 bramkę, wyrównamy najlepszy do tej pory wynik z sezonu 2007/8.

w poprzednim sezonie po 30 kolejkach było 39-29, tak więc nie do końca z tym najlepszym wynikiem. Mylący i fałszujący obraz jest fakt, że w różnych sezonach była różna ilość kolejek.