02-09-2017, 21:08
#261
Rafał! nareszcie!
Łatwiej jest oszukać człowieka, niż przekonać go, że został oszukany.
![[Obrazek: 0_0_520470275_jest_chujowo_ale_stabilnie...middle.jpg]](https://www.chamsko.pl/demot/0_0_520470275_jest_chujowo_ale_stabilnie_przez_eheehe20_middle.jpg)
(05-10-2017, 15:55)Bercik napisał(a): Nie zapomnę rozmowy, którą po jednym z etapów Wyścigu Pokoju przeprowadził dziennikarz telewizyjny Krzysztof Wyrzykowski ze Stanisławem Szozdą – najlepszym obok Szurkowskiego polskim kolarzem lat siedemdziesiątych. Szozda ścigał się wtedy z Lichaczowem z ZSRR, który bardzo często postępował nie fair. Zajeżdżał drogę, nie dawał zmian itd.ja w czasach Wyścigu Pokoju kupowałem "Prawdę" - dla młodszych forumowiczów - radziecki dziennik - sprawozdania z Wyscigu Pokoju były warte lektury! (można było w MPiKu kupić za 30 groszy, polskie dzienniki kosztowały 50). Nie mam niestety egzemplarza po tym etapie, ale było to jakoś tak:
– No, i jak się jechało, panie Stanisławie? – zapytał beztrosko dziennikarz po etapie, który Lichaczow wygrał z Szozdą, stosując swoje zagrywki, co wszyscy widzieli, a cały stadion gwizdał z oburzenia.
– Albo jesteśmy sportowcami, albo bandytami – odpalił Szozda.
Tu dziennikarz zaczął machać rękami, zakrywać mikrofon.
– Jest pan na pewno bardzo zdenerwowany, panie Staszku – próbował łagodzić i nie pozwolił już powiedzieć słowa polskiemu kolarzowi.
źródło: Krzysztof Gottesman – dziennikarz, publicysta, pracownik Wydziału Komunikacji Społecznej IPN w Biuletynie IPN nr 7-8, 1914.
(09-08-2020, 12:30)szaleniec napisał(a): Takie kontuzje i upadki to normalka w Tourach. Wczoraj mlody Belg pojazal klase. Niestety Majka, choc walczyl, nie dal rady. Dzis TdP w Krakowie.A meta tutaj: