14 stycznia boniekKrK Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> "Kolejne kluby chcą Danielewicza, on chciałby
> zostać"
>
> Krzysztof Danielewicz to jeden z tych piłkarzy
> Cracovii, któremu 30 czerwca wygasa umowa z
> Pasami. Zarówno polskie jak i niemieckie media
> donoszą, iż 22-letnim pomocnikiem interesuje
> się nie tylko Energie Cottbus, ale również dwa
> inne niemieckie kluby. Sam zainteresowany zapewnia
> natomiast, że bardzo chciałby zostać w
> Krakowie.
>
> Kilka dni temu Danielewicz udał się na rozmowę
> do prezesa Jakuba Tabisza. - Rozmawiałem z
> prezesem o przedłużeniu kontraktu, ale
> szczegóły rozmowy zostawię dla siebie -
> przyznał "Dani". - Rozmowy trwają i mam
> nadzieję, że dojdziemy do porozumienia.
>
> - Nie słyszałem o zainteresowaniu ze strony
> Energie. Od dłuższego czasu podkreślam, że
> bardzo chciałbym przedłużyć kontrakt, bo
> dobrze się czuję w drużynie i myślę, że się
> sprawdzam. Jakie warunki muszą zostać
> spełnione, by tak się stało? To sprawa
> pomiędzy mną, menadżerem a działaczami Pasów
> - podkreśla piłkarz.
>
> źródło:2x45
> Czuje że dogadają się z Krzysiem
Hmmm...
link - przekręt sportowy
Krzysztof Danielewicz otrzymał propozycję trzydniowych testów w przedostatnim klubie Serie B Reggina Calcio, jednak raczej z niej nie skorzysta.
Kontrakt wiążący 22-letniego pomocnika z Cracovią wygasa w czerwcu tego roku. Niewiele wskazuje na to, by został przedłużony. Menedżer piłkarza rozmawiał w ostatnich dniach z klubem, ale negocjacje przełomu nie przyniosły.
Danielewicz nie pali się do zagranicznego wyjazdu. ? Mógłbym odejść już teraz, ale chciałbym zostać jeszcze w Cracovii. Jestem zadowolony ze współpracy z trenerem Wojciechem Stawowym ? mówi.
Dodajmy, że Reggina nie jest jedynym klubem zainteresowanym Polakiem. Danielewicz otrzymał kilka innych propozycji z zagranicy. Wprawdzie nie są to topowe kluby, ale ich liczba ciągle rośnie. Kilku skautów będzie przyglądało się jego grze podczas zgrupowania Cracovii w Turcji.
======
Ja bym chciał, żeby został - dla niego też chyba byłoby lepiej przedłużyć o co najmniej rok,,,
Ale zdaje się jest problem menagera. Standardowy zresztą.