03-03-2018, 14:25
#781
Wczoraj w wieku 101 lat zmarł jeden z ostatnich żyjących żołnierzy Września 1939, żołnierz ZWZ-AK pułkownik Bolesław Kowalski.
Pułkownik Kowalski urodził się we wsi Olbięcin koło Kraśnika, gdzie w wieku 14 lat wstąpił do Związku Strzeleckiego. W 1938 rozpoczął służbę wojskową w 9. Pułku Artylerii Lekkiej w Siedlcach. W trakcie polskiej wojny obronnej września 1939, był żołnierzem zwiadu w ramach Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie" pod dowództwem gen. Franciszka Kleeberga.
Kowalski uczestniczył w bitwie pod Kockiem, Serokomlą i Wolą Gułowską, gdzie został ranny i dostał się do niewoli niemieckiej z której następnie zbiegł. W listopadzie 1939 wstąpił do Związku Walki Zbrojnej (po zaprzysiężeniu przyjął pseudonim "Wicher"), a następnie był żołnierzem Armii Krajowej. W czasie okupacji niemieckiej brał udział w akcjach dywersyjno-sabotażowych oraz działał w partyzantce na terenie Lubelszczyzny
Był również uczestnikiem Akcji "Burza" na Lubelszczyźnie w której wziął udział jako żołnierz w składzie 10. kompanii 8 pułku piechoty AK w Lasach Gościeradowskich (w czasie walk został ciężko ranny). Od 1990 był członkiem Stowarzyszenia Polskich Kombatantów oraz współzałożycielem i wieloletnim prezesem Koła SPK w Olbięcinie. Był fundatorem i inicjatorem powstania tablic pamiątkowych, a także inicjatorem renowacji mogił wojennych. W 2017 został awansowany do stopnia pułkownika.
Pułkownik Kowalski urodził się we wsi Olbięcin koło Kraśnika, gdzie w wieku 14 lat wstąpił do Związku Strzeleckiego. W 1938 rozpoczął służbę wojskową w 9. Pułku Artylerii Lekkiej w Siedlcach. W trakcie polskiej wojny obronnej września 1939, był żołnierzem zwiadu w ramach Samodzielnej Grupy Operacyjnej "Polesie" pod dowództwem gen. Franciszka Kleeberga.
Kowalski uczestniczył w bitwie pod Kockiem, Serokomlą i Wolą Gułowską, gdzie został ranny i dostał się do niewoli niemieckiej z której następnie zbiegł. W listopadzie 1939 wstąpił do Związku Walki Zbrojnej (po zaprzysiężeniu przyjął pseudonim "Wicher"), a następnie był żołnierzem Armii Krajowej. W czasie okupacji niemieckiej brał udział w akcjach dywersyjno-sabotażowych oraz działał w partyzantce na terenie Lubelszczyzny
Był również uczestnikiem Akcji "Burza" na Lubelszczyźnie w której wziął udział jako żołnierz w składzie 10. kompanii 8 pułku piechoty AK w Lasach Gościeradowskich (w czasie walk został ciężko ranny). Od 1990 był członkiem Stowarzyszenia Polskich Kombatantów oraz współzałożycielem i wieloletnim prezesem Koła SPK w Olbięcinie. Był fundatorem i inicjatorem powstania tablic pamiątkowych, a także inicjatorem renowacji mogił wojennych. W 2017 został awansowany do stopnia pułkownika.
Semper fidelis .
Nigdy nie zejdziemy na psy