Widoczny był z upływem czasu brak sił u hokeistów Katowic i w tym upatrywałbym naszych szans w kolejnych spotkaniach. Przewyższamy też Katowice warunkami fizycznymi. Odnoszę wrażenie, że w pewnym momencie mieli już dość wdawania się w starcia przy bandzie.
Należy wystrzegać się kar bo w tym elemencie katowiczanie są bardzo groźni.
Generalnie powiało optymizmem.

e tam marudzicie Panowie i szukacie dziury w całym.
Bez pomocy sędziów Gjeksa nawet nam w tym półfinale nie podskoczy .
Oni by już - tak grając - z Unia polegli ale Unii gwizdano wszystko, Gjeksie od wielkiego dzwona.

Ciężkie mecze przed naszymi ale to na teraz Cracovia jest skuteczniejszą drużyną a co więcej
i siła fizyczną i kondycja przewyższamy Gjeksę zdecydowanie. W poważniejszej lidze niż PZHL
nasi gracze po prostu zmiażdżyli by Katowice fizycznie. W plastikowej nie da rady bo zagraliby
cały mecz 3-5

(11-03-2019, 21:49)sterby napisał(a):  Cracovia - mordercy hokeja, gramy taką ohydę, że się niedobrze robi - na szczęście skuteczną.

Ty żartujesz? Czy inny mecz oglądałeś? 
Akurat w tym meczu na grę Pasów można było z przyjemnością patrzeć  szczególnie w trzeciej tercji

Ważne że wygrana. Teraz to Katowice niech się martwią

wiedziałem że wygramy ...

zawsze jak mi w robocie niespodziewane nadgodziny wyskoczą i nie mogę meczu zobaczyć Cracovia wygrywa ...

czy to w piłkę czy w hokeja ...

Zycze Ci jk najwiecej nadgodzin Robercie

nie dziękuję Karvinie ...

interesują mnie tylko te w porach meczów Pasów ...

To choć postaw się i zażądaj 400% a co...

(11-03-2019, 23:29)Karvin napisał(a):  

(11-03-2019, 21:49)sterby napisał(a):  Cracovia - mordercy hokeja, gramy taką ohydę, że się niedobrze robi - na szczęście skuteczną.

Ty żartujesz? Czy inny mecz oglądałeś? 
Akurat w tym meczu na grę Pasów można było z przyjemnością patrzeć  szczególnie w trzeciej tercji

Nie, nie żartuję, taki hokej jaki gramy mi nie odpowiada, ale, że w sporcie najważniejszy jest wynik, więc ciesze się ze zwycięstwa jak każdy Pasiak.

Moim zdaniem jesteśmy w tym Play-Off niesamowicie mocni i wczorajsze zwycięstwo tylko potwierdza, że wygrana 4:0 z Jastrzębiem w ćwierćfinale absolutnie nie była przypadkowa ! Powoli zaczyna przypominać mi się 2013 rok !!!

Pierwszy mecz napawa duzym optymizmem, podnieść się z 2:0 na 2:3 na wyjeździe w PO to jest coś. Trzeba jednak pamiętać, że jest dopiero 1:0. Chłodne głowy i w czwartek jazda z nimi.

Jest dobrze, zespół wydaje się być dobrze poukładany, fizycznie wygląda to dobrze, na bandach przy wznowieniach też nieźle. Mały kroczek zrobiony, teraz koniecznie wygrać w czwartek i zrobi się ciekawie.

Wynik cieszy strasznie... ale spokojnie... jeszcze daleka droga..

Bardziej od wyniku ucieszyło mnie to, że nasz zespół wyglądał na prawdę dobrze. Miejsca po sezonie zasadniczym całkowicie się zatarły. Oczywiście do sukcesu droga daleka, ale można już być lepszej myśli.

Nawet osłabienie/przewagi wyglądały trochę lepiej niż zwykle, choć tych pierwszych trochę dużo zrobiliśmy.

Osobne pochwała dla Damiana za trzecią bramkę, ja już myślałem że przejechał za daleko i nie wykreci krążkiem... po czym mnie zgasił. Brawo!

Ogladajac to mialo sie wrazenie ze sedziowie widza kazde nasze najmniejsze przewinienie a onym odpuszczaja...chyba ze to moj nieobiektywny wzrok...

Tak czy inaczej jesli bedziemy uwazali na kary to Katowice krzywdy nam nie powinny zrobic i budujaco to wyglada

Wczorajszy mecz dość mi się podobał , grano szybko , akcje były płynne a obydwie drużyny wypracowały sporo sytuacji stąd dużo interwencji bramkarzy .
Może to moje subiektywne odczucie ale wydaje mi się, że nasi w całym meczy byli lepsi i mieli więcej sytuacji bramkowych . Do poprawy - nerwowość i niepotrzebne kary oraz skuteczność . Muszę też przyznać - przy wyniku 2 : 0 zwątpiłem ale nasi pokazali jak się walczy do końca .

(11-03-2019, 21:53)torreador napisał(a):  Niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego karę dostał Kalinowski kiedy nogę podłożył mu bramkarz Katowic?

Fajnie jakby ktos znajacy przepisy to wyjasnil, ogladam nhl regularnie I jeszcze takiej "goaltender interference" nie widzialem, w Europe sa jakies inne przepisy?

https://sport.tvp.pl/41588805/hokej-phl-...mecz-wideo

tu można dokładnie prześledzić.

Generalnie aby wygrać ten półfinał trzeba a) dobrze grać b) trzymać nerwy na wodzy c) mieć cały czas z tyłu głowy 
,że nam gwizdną wszystko a PZHL Katowice tylko raz na jakiś czas. 

Tak swoją drogą popatrzcie na 32 sekundy do końca. Czy gra Kapicy różniła się specjalnie od gry 2-3 sekundy wcześniej 
numeru 26 Katowic(to chyba ten gość z Sanoka) ? Nie jestem wielkim specem i czegoś może nie widzę.

Sykora - przepiękny gol strzelony w osłabieniu. Ech...

Pierwsza tercja wyrównana, w drugiej Tyscy pokazują swoją przewagę. Mimo wszystko gol na 2-1 dał jeszcze nadzieje dla Nowego Targu na odwrócenie wyniku