Jedenaście goli plus cztery asysty w dwudziestu siedmiu meczach poprzedniego sezonu w podobnej lidze do naszej plus piłkarskie nazwisko z pierwszej dziesiątki na świecie za mniej niż połowę wartości transferu Mihalika ? To była naprawdę okazja.Wspominali o tym transferze prawie wszyscy.Portale internetowe i telewizje całego świata, mówiły o Cracovii i jej właścicielu.Setki młodych i głodnych sukcesu,nieodkrytych jeszcze złotych chłopców z faveli Sao Paulo,czy Rio,zaczęło  właśnie marzyć o grze w pasiastej koszulce.A jak nie zaczęli to pewnie niedługo zaczną,kiedy tylko ich idol pokona własną niemoc i kilku bramkarzy w tej lidze..

To jest właśnie klasyczny przykład polityki transferowej Filipioka.Jak u cyganki w tobołku.Same bezwartościowe błyskotki.

Można już dziś? Wygląda na to że transfer życzeniowy. Trochę szumu, wszyscy pisali, jest medialnie ... może odpali. Dałem czas do 20 kolejki i tego się trzymam, ale złudzeń już nie mam. Też się rozmarzyłem. To chyba efekt mizerii zaserwowanej w tym sezonie w transferach.

No witam

Rzygać mi się chciało po meczu, obrzydzenie Cracovią, wielkie rozczarowanie i podsumowanie całego okresu romansu Probierza z Filipiakiem. Nie ma w tym żadnej myśli, żadnego pomysłu i co pół roku to samo; jakoś to będzie. Sukces sportowy nic nie znaczy. No a do tego jeszcze covidowe święta ale jestem.

Faktycznie w tym meczu w oczy rzuciły się te dwie wspomniane przez jarkosa sytuacje. Można i trzeba było je lepiej rozwiązać. Ta nerwowość jednak z czegoś wynika. Brak pewności siebie, brak sytuacji bramkowych, brak goli, zwiększająca się presja i krytyka. Nic się u mnie nie zmieniło. Umiejętności Rivie nie odmówię. Jest źle wykorzystywany i to wszystko.

Piszczek nas nie zbawi. W każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła jest prawdopodobnie słabszy. W każdej statystyce gorszy od brazylijczyka w meczu z betonami.

Podania 60% skuteczności vs. 50. Wygrane pojedynki ogółem 46% vs. 25%. W powietrzu 33 do 14. Na ziemi 50 do 33. Dryblingi 50 do zera a do tego Piszczek 10 strat a Riva 6. Riva dwie odzyskane, Piszczek żadnej.

Nie próbuję powiedzieć, że to był świetny mecz brazylijczyka. Mówię tylko, że pisanie o tym, że już lepszy Piszczek nie jest niczym uzasadnione. Cała drużyna nie funkcjonuje i żaden nawet najlepszej klasy napastnik nie będzie w stanie tego zmienić.

Lepiej nie nazywać Rivadinho pieszczotliwie Rivą.
Luigi Riva to najlepszy w historii strzelec reprezentacji Włoch.

Dokładnie. Taka presja przesunie jego wystrzał o kolejne miesiące.

@SaNtO - w tym sęk - nie odmawiam Rivaldinho jakichś umiejętności, nie uważam też, żeby Piszczek nas zbawił. uważam, że Rivaldinho jest po prostu za słaby na obecną a Cracovię, jest niedopasowany do taktyki Probierza i przez pół roku nic nie pokazał. jest też najsłabszym podstawowym napastnikiem Cracovii w ostatnich latach.

Wszystkiego dobrego w 2021 <off>

Zamiast szukać zagranicą lepiej wyciągnąć jakiegoś młodego "napadziora" z II lub III ligi. Na chwile obecna lepiej by się zaprezentowali od obecnych a gdy się taki ogra to i z zyskiem później sprzedać. Na chwilę obecna w naszej grupie III ligi sami oldboje na czele klasyfikacji strzelców, ale już w śląskiej można by paru wybrać.

Będziemy mieć z Rivaldinho mnóstwo radości. Jak będzie odchodził.

(29-12-2020, 09:17)Kajak napisał(a):  Będziemy mieć z Rivaldinho mnóstwo radości. Jak będzie odchodził.

Weź tak nie pisz, bo Filipiak z Probierzem przeczytają i w ramach noworocznego prezentu dla kibiców przedłużą z nim kontrakt do 2027 !!!

(29-12-2020, 10:22)tomecki napisał(a):  

(29-12-2020, 09:17)Kajak napisał(a):  Będziemy mieć z Rivaldinho mnóstwo radości. Jak będzie odchodził.

Weź tak nie pisz, bo Filipiak z Probierzem przeczytają i w ramach noworocznego prezentu dla kibiców przedłużą z nim kontrakt do 2027 !!!

Właśnie , w tym przypadku trzeba odwrotnie , chłopa jak najwięcej chwalić . Wtedy go opchną . 

(29-12-2020, 14:44)hank napisał(a):  

(29-12-2020, 10:22)tomecki napisał(a):  

(29-12-2020, 09:17)Kajak napisał(a):  Będziemy mieć z Rivaldinho mnóstwo radości. Jak będzie odchodził.

Weź tak nie pisz, bo Filipiak z Probierzem przeczytają i w ramach noworocznego prezentu dla kibiców przedłużą z nim kontrakt do 2027 !!!

Właśnie , w tym przypadku trzeba odwrotnie , chłopa jak najwięcej chwalić . Wtedy go opchną . 

Wystarczy, że zdobędzie pierwszą bramkę w TN

wystarczy wspierać swojego zawodnika i wszystko jest wtedy możliwe. to tak jakby ktoś zapomniał czym jest idea kibicowania

Ale tutaj jest ambaras by dwie strony chciały naraz .

Tu są tylko spadkobiercy po Żytce i znaleźli nowy obiekt "uwielbienia"

już nie porównuj Żytki do tego paralityka

Zytko przy synu ojca to wirruoz futbolu mimo ze rozne pozycje ..

Za jakiś czas pojawi się następny przy którym syn ojca będzie wirtuozem futbolu.

(29-12-2020, 16:02)SaNtO napisał(a):  wystarczy wspierać swojego zawodnika i wszystko jest wtedy możliwe. to tak jakby ktoś zapomniał czym jest idea kibicowania

To w ramach tej idei proponuję też wspierać Rapę. :-)

Wesprzyjmy wszystkich naszych zawodników, którym kibice robią pod górkę i tylko przez ludzka zawiść i zła wole nie mogą pokazać pełni swoich jakże ogromnych możliwości!! Ku chwale Wielkiej Cracovii w jakże owocnej Erze Profesora Filipiaka

Ostatni mój post w tym roku.

Całej forumowej społeczności udanego Sylwestra i lepszego niż poprzedni rok..ŻYCZĘ!!

Ja myślę, że ocenianie zawodników według punktacji alochy paraliżuje Rivaldinho.
Otwiera forum, a tam znowu 1 i 2. Po takiej lekturze nogi same drętwieją.

Jak tu grać, on potrzebuje wsparcia wśród kibiców siedzących przed monitorami