Pewnie to ja napisałem. Dla mnie był wczoraj niewidoczny w zagraniach pozytywnych, a zaobserwowałem jakieś straty. Nie uważam się za alfę i omegę, oceniam subiektywnie.

Jedno, dwa, podania piętą w meczu wystarczą, reszta to niepotrzebna brazyliana.
Popraw się Sergiuszu.

(18-02-2019, 16:09)sterby napisał(a):  Jedno, dwa, podania piętą w meczu wystarczą, reszta to niepotrzebna brazyliana.
Popraw się Sergiuszu.

Sterby, ale to są zagrania niekonwencjonalne.
Żadne programiki tego nie przeanalizują.
I za to należy mu się plus.

Mam po wczorajszym meczu taki dobry nastrój wiec:
PS1. STERBY - dzięki ci za post po moim debiucie na  TYM ELITARNYM FORUM -  staram się trzymać Regulaminu.
PS2. Zrobicie coś dla tych dzieciaczków HANCÓW ? Tak mi ich szkoda

Moglo byc wiecej, ale to zagranie pietka bylo kluczowe w tej akcji kiedy Wdowiak wyszedl sam na sam.

Może nie grał spektakularnie  ale ostro pracował, (nie  tylko piętą), przebiegł najdłuższy dystans ze wszystkich zawodników obecnych na boisku ok 11,8 km.

(18-02-2019, 16:40)MakuKSC napisał(a):  Moglo byc wiecej, ale to zagranie pietka bylo kluczowe w tej akcji kiedy Wdowiak wyszedl sam na sam.

To nie Hernandez zagrywał?

(18-02-2019, 17:05)Kamaz napisał(a):  

(18-02-2019, 16:40)MakuKSC napisał(a):  Moglo byc wiecej, ale to zagranie pietka bylo kluczowe w tej akcji kiedy Wdowiak wyszedl sam na sam.

To nie Hernandez zagrywał?

W tej sytuacji obaj piętką zagrywali. Sergiu miał jednak jeszcze parę mniej produktywnych, a czasem kontrproduktywnych zagrań piętką.

Leszeczek, kontrproduktywne zagrania miazdza system,wg nowomowy Orwella byloby produktywneNie 
Zgadzam sie z Wami,ze nalezy od niego wymagac wiecej,ale tez nie mozna mu zarzucic,ze jest lamaga,raczej doklada cegielke do grania pilka.To jego drugie spotkanie,w jednym byla bramka,teraz troche brazyliany,ale jak bedzie zapierd.alal przy MP,to bedzie dobrze,a juz jest wiecej pozytku niz z Zenjova I Culiny razem wzietych.

Nie pamiętam z Orwella co mogło znaczyć produktywnyNie, ale kontrproduktywny to inaczej przeciwskuteczny czyli przynoszący efekt przeciwny do założonego. Mam skłonność do trudnych słów, ale wolę użyć jednego niż pisać opisowo. Czyli nie to samo co nieproduktywny.

Dajcie spokój bardzo solidny mecz rozegral .Naharował się jak wół najwięcej przebiegnięte z całej drużyny .Z Rapą praktycznie bezbłędni .Duet Rumunów bardzo nam wyszedł .Oby więcej takich piłkarzy .

Zobaczcie kto zaczął akcje po której Wdówka wyszedł sam na sam z Majeckim .Gol to dopieścił oststnim podaniem ale wcześniej akcje zainicjował Hanca.

(18-02-2019, 17:41)leszeczek napisał(a):  

(18-02-2019, 17:05)Kamaz napisał(a):  

(18-02-2019, 16:40)MakuKSC napisał(a):  Moglo byc wiecej, ale to zagranie pietka bylo kluczowe w tej akcji kiedy Wdowiak wyszedl sam na sam.

To nie Hernandez zagrywał?

W tej sytuacji obaj piętką zagrywali. Sergiu miał jednak jeszcze parę mniej produktywnych, a czasem kontrproduktywnych zagrań piętką.

Kontrproduktywne słownie jedno, w końcówce.

Hanca i Rapa są ziomkami, grają obok siebie i dobrze się rozumieją. Dobrze rozstawił ich trener. Myślę, że to celowo.

(18-02-2019, 23:15)docent napisał(a):  Kontrproduktywne słownie jedno, w końcówce.

Widać zapadło mi w pamięć.

Start ma dobry i prezentuje się dość solidnie - myślę, że im dalej to będzie jeszcze lepiej .

Rzuciło mi się dzisiaj strasznie w oczy jak on haruje w obronie, widać, że dobrze się rozumie z Rapą, naprawdę bardzo doby transfer, ale szkoda tej setki.

Ale co z nim, jak ta kontuzja? Probierz chyba tego w ogóle nie komentował.

Mi się wydaje, że to była po prostu gra na czas.

Dużo sędzia doliczył minut, też coś trzeba wycwaniaczyć żeby nas nie zjedli.

Sergiu zjada sympatycznego Zenyova na śniadanie. Dobry transfer. Oczywiście przy swojej okazji na gola powinien zachować się lepiej, ale to jest skrzydłowy jak się patrzy.

Super zawodnik jak na nasze warunki, a z czasem powinno być jeszcze lepiej, bo mimo wszystko rzucał mi się w oczy brak zgrania z zespołem, który często nie zauważał go na dobrych pozycjach.