(01-01-2021, 14:01)Craxoholik napisał(a):  Janusz zblizasz sie do konca swojego życia,
Czy nie wolisz byc zapamietany jako ktos co cos osiagnoł ??
Stać Cie na to. !!
Ja bym otworzył skarbonke i poszedł vabanqe .

Ja bym jeszcze dodał ....i zatrudnił odpowiednich ludzi do zarządzania klubem, którzy potrafili by te pieniądze z tej skarbonki, odpowiednio wykorzystać..a także zadbali o dobrą atmosferę w klubie...bez tego ciężko o sukcesy..

(04-01-2021, 19:13)krak 06 napisał(a):  

(01-01-2021, 14:01)Craxoholik napisał(a):  Janusz zblizasz sie do konca swojego życia,
Czy nie wolisz byc zapamietany jako ktos co cos osiagnoł ??
Stać Cie na to. !!
Ja bym otworzył skarbonke i poszedł vabanqe .

Ja bym jeszcze dodał ....i zatrudnił odpowiednich ludzi do zarządzania klubem, którzy potrafili by te pieniądze z tej skarbonki, odpowiednio wykorzystać..a także zadbali o dobrą atmosferę w klubie...bez tego ciężko o sukcesy..

I powiem, że ta druga kwestia jest ważniejsza od pierwszej. Powiem więcej, przy obecnym finansowaniu, ale zarządzaniu przez kompetentnych ludzi, bylibyśmy w stanie wykręcić dużo lepszy wynik i wcale nie trzeba rozbijać skarbonki....

Zrozumcie, że tu nie chodzi o lepsze zarządzenie tylko zarządzanie Filipiakowe.

Z założenia każde inne jest gorsze. Nawet jeśli daje lepsze efekty sportowe. Kropka.

zrozumcie, że tu nie chodzi o sport. Cracovia to bilbord reklamowy. póki prezes ciężko pracuje 1 stycznia by finansować Cracovię to wszystko gra

Ależ ja to wszystko wiem,ze prezes jest nie omylny i w ogóle wszystko co robi jest najlepsze.

Ja tylko poruszyłem kwestię, że wcale nie trzeba mitycznych mylionów, które to kibice chcą wydrzeć z kieszeni Filipiaka, tylko o zarządzenie,a że to się nie zmieni, to chyba już każdy wie.

(05-01-2021, 11:15)Rock napisał(a):  Zrozumcie, że tu nie chodzi o lepsze zarządzenie tylko zarządzanie Filipiakowe.

Z założenia każde inne jest gorsze. Nawet jeśli daje lepsze efekty sportowe. Kropka.

Okey,.ale chodzi też ludzi ,którzy to w jego imieniu i za jego przyzwoleniem to robią....bo oczekiwania na jeszcze większe sukcesy sportowe są duże...a z tymi ludźmi raczej nie ma na to szans...